piątek, 8 listopada 2013

Stolice roweru. Odcinek pierwszy o feminizacji


Przyjazność miasta rowerom można zmierzyć. Współczynnik Copenhagenize jak sama nazwa wskazuje, za przodujące w ruchu rowerowym miasto uznaje Kopenhagę. Choć w 2013 roku Amsterdam osiągnął 83 punkty, podczas gdy Kopenhaga 81 (nie trzeba dodawać, że były to dwa pierwsze miejsca na liście, a w 2011 roku było podobnie). Te dwa miasta, choć konkurować mogą pod względem natężenia ruchu rowerowego, to jednak przede wszystkim różnią się zachowaniami rowerzystów. O tym Królik jeszcze napisze. Ciekawym jednak jest, że w skład współczynnika wchodzi stopień feminizacji ruchu rowerowego. To ciekawy wskaźnik. Może świadczyć o umasowieniu tej formy transportu, o poczuciu bezpieczeństwa rowerzystów, o dobrej jakości infrastruktury.

Królik we wrześniu i październiku podjął wobec powyższego własne niereprezentatywne zliczanie rowerzystów i rowerzystek w Warszawie. Podczas jazdy dwukółką po mieście swoim bezdotykowym skanerem płci Królik zliczał wszystkich rowerzystów i rowerzystki w zasięgu wzroku. Jeżeli skaner dawał niekonkluzywny wynik, rowerzysta nie był uwzględniany. Oczywiście badanie było przeprowadzane w szczególności na codziennych trasach Królika po mieście i w czasie, kiedy Królik jeździ. Dodatkowo nie było to zliczanie pojedynczych, unikalnych rowerzystów, ale wszystkich pojawiających się w zasięgu króliczego wzroku, czyli raczej częstotliwość płci, ten sam rowerzysta mógł być zliczany codziennie przez Królika. A zatem: Królik zliczył w sumie 1565 rowerzystów. Kobiety stanowiły 30,5% z nich. Ani razu podczas jednokrotnego zliczania liczba kobiet nie przekroczyła liczby mężczyzn. Dodatkowo Królik zaobserwował, że większy odsetek rowerzystek niż rowerzystów jeździ po chodnikach, korzysta z rowerów publicznych, jeździ w centrum miasta i w środku dnia. Bardzo niewiele jest też starszych rowerzystek. Wydaje się więc, że kobiety rzadziej korzystają z roweru jako podstawowego środka transportu, w szczególności na dłuższe dystanse.

Podczas tego zliczania pogoda była wspaniała, było ciepło i sucho. Królik zamierza powtórzyć swoje badanko w zimie, jak spadnie śnieg. I dalej weryfikować tezę o większym wpływie przyjazności otoczenia na decyzje o rowerowaniu kobiet niż mężczyzn w Warszawie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz