sobota, 11 marca 2017

W oczekiwaniu

W oczekiwaniu na leczenie. Na nowe leki, które mogą wszystko zniweczyć, a niewiele zaleczyć. W oczekiwaniu na półmaraton. Na bieg, który może pójść dobrze, albo okazać się katastrofą.

Transfer do zmiennego i dużo kraula

Setki i dwusetki zmiennym i dużo kraula
W oczekiwaniu Królik stara się trenować. Nie żeby tylko tak pływać od ściany do ściany; nie żeby biec przed siebie i potem wracać; nie żeby wyłącznie kręcić i patrzeć, jak krople potu spadają z czoła. Tylko tak żeby jakiś sens minimalny w tym wszystkim znaleźć.

Kilometrówki w tempie progowym

W pływaniu to Królik na trenerze polega. Ale sam też stara się pływać szybciej. I dużo zmiennego. Jakieś progowe tempa, interwały i rytmy w bieganiu; jakieś przyspieszki na rowerze robić się stara. Wszystko takie mało konkretne, mało przekonujące, mało zachęcające. Bo w oczekiwaniu.

Zabijanie nudy na trenażerze

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz