środa, 19 lutego 2014

Im bardziej w dół…


Królik odchorowuje wypad na narty, więc jeszcze analizuje dane ze swoich wycieczek biegówkowych. Przede wszystkim interesowała Królika zależność pomiędzy prędkością, a różnicą wysokości. Nałożenie względnych wysokości (czerwone) na wykres średniej prędkości z każdego kilometra (niebieskie) (tu zrobione dla wszystkich 301km całego urlopu) nie do końca oddaje to, co Królik chciał zobaczyć – widać tylko, że jak było w dół, to Królik poruszał się szybciej. 


Może lepszy jest drugi diagram. Zestawienie różnicy wysokości (na osi pionowej) i średniej prędkości z każdego kilometra (na osi poziomej). Innymi kolorami zaznaczone poszczególne wycieczki. Widać, że (mimo że każda wycieczka miała przybliżone parametry przewyższeń) niektóre wycieczki były szybsze, inne wolniejsze. I to głównie zależało od warunków śniegowo-pogodowych. Pocieszające, że pod górę szedł Królik raczej równie wolno w każdych warunkach, natomiast przy dobrej nawierzchni – zyskiwał na zjazdach.


I jeszcze dwa zdjęcia potwora znanego jako løypeprepareringsmaskinar, czyli ratraka do przygotowywania tras.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz